
Jan Masoński
Na szlaku Warszawa-Afryka-Warszawa
Nasze jarmarki, nawet najbardziej huczne, są słabym obrazem ruchu i gwaru wobec tego, co się...
Nasze jarmarki, nawet najbardziej huczne, są słabym obrazem ruchu i gwaru wobec tego, co się...
Niska, pociemniała od kurzu i deszczu kolumnada osłaniała rząd sklepików, w których samotni Żydzi sprzedawali...
Dzień targowy rozpostarł się już po całym rynku malowniczym gwarem. Aż tutaj dochodził wiejski zapach...
Mimo upału wnętrza sklepów w hali, nieogrzewane przez całą zimę, dotąd miały zapach i chłód...
Justyna była w sklepie Torucińskiego jeszcze do jesieni. Odkąd pani Torucińska wiosną wyjechała na wieś...
Wieśniacy zaprzęgali już konie do pustych wózków i zjeżdżali z targu, zostawiając na bruku śmiecie...
obotę swoją Justyna lubiła. Stać za kontuarem i pokazywać klientowi materiał było przyjemnie. Nie żałowała...
Odświeżyłem sobie Jądro ciemności teraz w samolocie. Może to świat się tak bardzo zmienił od...
„Organizacją złota” było więc posiadanie przedmiotów należących do zagazowanych i uprawnianie handlu takowymi. Przypadkowy jednorazowy...
Takich Róż było w jednej Barcelonie kilkanaście tysięcy, w Hiszpanii zapewne więcej niż sto tysięcy...
Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na ogólne wypowiedzi dotyczące handlu jako zjawiska, jak również opisy konkretnych metod prowadzenia handlu. Tematycznie handel łączy się z mieszczaństwem, jako że przede wszystkim ta klasa społeczna była związana z działalnością handlową. Uzupełnienie dla handlu stanowi interes — przy użyciu tego hasła wskazywaliśmy sytuacje planowania czy też ubijania transakcji (rzecz ciekawa pod kątem obyczajowym). Interesy nie zawsze mają charakter czysto handlowy.