
Kornel Makuszyński
Szaleństwa panny Ewy
— Tak, pan Mudrowicz. Ten człowiek wykupił nasz dług od naszych przyjaciół. Zrobił to w tajemnicy...
— Tak, pan Mudrowicz. Ten człowiek wykupił nasz dług od naszych przyjaciół. Zrobił to w tajemnicy...
— Jureczku, pożycz mi osiemdziesiąt groszy!
— Nawet całego złotego — rzekł Jerzy, wyjmując portmonetkę; Ewcia była już...
— Ewcia — wyjaśniał zdyszanym głosem pan Szymbart — wiedziała, że my nie możemy opłacić sanatorium. I wtedy...
— Od wczoraj chodzę po całej okolicy — mówił ksiądz — i usiłuję zmienić ten olbrzymi banknot. Byłem...
Prosił tylko, aby mu starodawnym obyczajem zaszyto pieniądze w płótno, i opasawszy się tym wężem...
Wreszcie jest nam już pilno do kraju, bo w portfelach więcej skóry i płótna niż...
Mimo upału wnętrza sklepów w hali, nieogrzewane przez całą zimę, dotąd miały zapach i chłód...
Justyna była w sklepie Torucińskiego jeszcze do jesieni. Odkąd pani Torucińska wiosną wyjechała na wieś...
W czasie jeszcze jednej ostatecznej rozmowy z ojcem Zenon wyznał otwarcie, że mu potrzeba pieniędzy...
— Łobuz, nawet nie ma mowy — mówiła teraz Jasia. — Wykolejeniec z życia, w tę bandę oszustów...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.