Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
A na dworze święto, zorki wyroili sie na niebie tysiącami, skrzo sie, śnieg bieluśki, strzechi...
Edward Redliński, Konopielka
Zdawało się jej, że ma serce nie w piersiach, lecz w gardle. Z odwagą rozpaczy...
Kornel Makuszyński, Szatan z siódmej klasy
Widać ciężkie były ich winy, jeśli tak sroga była kara.
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc