Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Karol Maliszewski, Zdania na wypadek, II. Liryka lokalna , List czytelnika z Wałbrzyskiego
Winston, jak zwykle, leżał płasko na plecach. Od jakiegoś czasu przytrzymujące go pasy były jednak...
George Orwell, Rok 1984
Siedzimy wszyscy w maleńkim pokoju; jest nas trzydzieści osób, ale coraz to przybywają nowi. Byle...
Noemi Szac-Wajnkranc, Przeminęło z ogniem