Jacob i Wilhelm Grimm
Wszechwiedzący doktór
Chłop wykonał to wszystko jak najściślej. Gdy już teraz trochę popraktykował, ale jeszcze niezbyt wiele...
Chłop wykonał to wszystko jak najściślej. Gdy już teraz trochę popraktykował, ale jeszcze niezbyt wiele...
Była to banda cygańska, takoż na jarmark do miasteczka śpiesząca: obdarte i ogorzałe Cyganki, w...
A w miarę jak się koło budy ścisk coraz większy czynił, banda owa cygańska nurkować...
Alić pewnego razu opatruje się Słomiaczek, który dnia tego straż w podziemiu trzymał, że ziarna...
A król:
— Dlaczego zabrałeś to ziarno?
— Głodny byłem… nędzarz byłem… dzieci moje konały z głodu...
— Tuście się zataiły, połyskliwe, zazdrosne! — szepnął Tajemnik, zbliżając się do worów. — Nie zdążyło się jeszcze...
Tajemnikowi, butów nagle pozbawionemu, markotno zrobiło się na duszy, jakby go kto niemiłosiernie osierocił lub...
Wówczas spostrzegłem, że dzięki wiadomej młócce w skrzydłach jego utkwiło czepliwie mnóstwo diamentów. Przypomniałem sobie...
Czyż mam szczegół po szczególe opisywać nasz pobyt na okręcie? Straszny to był pobyt! Powietrze...
Tymczasem ojciec zaniemógł i wkrótce umarł. Majątek pozostał w rękach jednego ze sług, który pełnił...
Tym hasłem opatrujemy fragmenty mówiące o samej czynności, a nie o jej sprawcy (czyli złodzieju). Czyn ten bywa niekoniecznie potępiany, niekiedy postrzegany jest jako usprawiedliwiony niesprawiedliwością w podziale dóbr (stąd powiązania z motywem własności) - por. Janko Muzykant Sienkiewicza.