Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
Ujechałem wolnym kłusem cztery czy pięć mil; w nocy padał deszcz, ale mgła się podniosła...
Ujechałem wolnym kłusem cztery czy pięć mil; w nocy padał deszcz, ale mgła się podniosła...
Ludowa mądrość wszystkich narodów dowodzi, iż nieszczerość i chytrość w połączeniu z siłą fizyczną uchodziła...
Czytam w jego rysach, bo ta szczera do gruntu dusza niezdolna jest do żadnej obłudy...
W mieście sądzą, że to był niejaki doktor Savioli, który jego praktyki ujawnił i doprowadził...
I oto, opierając się na takich i innych możliwościach, doktor Wassory obmyślił plan straszliwy.
Niezliczoną...
Ten sam rabin — dodał Prokop — wezwany był przez cesarza do Burgu, aby wywołać cienie umarłych...
Może pan sobie wyobrazić, że pieniądz, jako sztandar i klucz do „potęgi”, grał tu pierwszą...
A wiesz pan, panie Pernath, kto był moim dobroczyńcą?
Z dumą to mówię, bo od...
— Efilepsji. Niech no pan pilnie patrzy i dokładnie uważa na wszystko. — Naprzód wykrzywić trzeba gębę...
— Co za obrona konieczna? — zapytałem, nic nie rozumiejąc.
No — z tym — tym — — — Zottmanem! — krzyknął mi...
Najrozmaitsze podstępy bohaterów bywają kołem zamachowym akcji. Postanowiliśmy wskazać najważniejsze z nich. Hasłem tym opatrujemy także wypowiedzi ogólne na temat tego, czym jest podstęp i jaką rolę odgrywa w ludzkim (i zwierzęcym) życiu.