Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Nóż ten zatruty piersi mi rozerwie,
Jeżeli w ręce męża wpadnę żywa,
I serce moje...
Juliusz Słowacki
Balladyna
Wiesz ty, za szkaplerza sznurki
Wieszałam się na sośnie skrzypiącej, za garło,
Drzewo się ułamało...
Juliusz Słowacki
Maria Stuart
BOTWEL
ze wzgardą.
Trzy lata?
Kres nadto oddalony, błąd twój nadto gruby.
Trzy dni dla...
Juliusz Słowacki
Mazepa
Tu wszedł paź, już go nie ma, zaczekam tą razą,
Niechaj nas po dniu zimne...
Juliusz Słowacki
Mazepa
KRÓL
Wojewodo! Dasz głowę…
WOJEWODA
zabija się.
Ot masz… niech ją zwleką,
Lecz każ mnie...
Motyw: Samobójstwo
Samobójstwo, będąc rodzajem śmierci z wyboru, jest w kulturze ukształtowanej przez chrześcijaństwo traktowane jako naruszenie porządku natury, poważny grzech oraz tchórzostwo (uchylenie się przed stawieniem czoła losowi — por. dylematy Hamleta). Z tego powodu samobójcom odmawiano religijnego pogrzebu; stawali się oni — po śmierci — wyrzutkami społeczeństwa. Jednakże, jak wiadomo w innych kulturach (choćby w starożytnym Rzymie, czy w Japonii) w pewnych okolicznościach był to rodzaj śmierci honorowej i godnej, wymagającej przy tym pewnej siły charakteru i odwagi (por. choćby przykład śmierci Petroniusza w Quo vadis). Swoisty urok miało samobójstwo dla romantyków i w tym okresie było otoczone aurą melancholijnego piękna.