Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Szacowany czas do końca: -
Bożena Keff, Nie jest gotowy, Sen o znaczeniu snów, Wiek Oświecenia
Show poezji koreańskiej → ← Hermafrodyty

Spis treści

      Bożena KeffNie jest gotowy Wiek Oświecenia

      1

      Bernard, trzydziestokilkuletni mężczyzna, prowadzi wyprawę, która jest na tropie najbardziej pierwotnych ludzi, jacy żyją na ziemi. Uczestnicy wyprawy są przeważnie Holendrami, niedawno przypłynęli do Ameryki, do Nowego Świata. Jest druga połowa XVIII wieku, wiek Oświecenia.

      2

      Kiedyś Bernard widział biegnącego półdzikiego psa tamtych ludzi; ciągnął się za nim smrodliwy, odwieczny zaduch krwi i popiołu. Widziano też ślady konia z rozszczepionym kopytem. Wspomnienie tamtego odoru przypomina Bernardowi o bitwie, w której brał kiedyś udział. Padł wtedy jego koń: duże, ciepłe zwierzę. Bernarda drąży dzikość tamtej bitwy: sam, szablą i z muszkietu, zabił wtedy tylu ludzi — i łączy mu się to jakoś z tymi ludźmi, do których chciałby dotrzeć. Żyją gdzieś w dole, w jaskiniach. Po ich śladach wyprawa schodzi w dół.

      3

      Na wzgórzu stoi dom. Z okna matka Bernarda widzi dolinę i drogę do jaskiń. Myśli, że jest stara, źle się czuje i chciałaby się nie bać. Czy mogłaby umrzeć bez lęku, jaki w niej to wszystko wywołuje? Nie wie. Ale czuje, że lęk jest obok, że mu nie podoła.

      4

      Ludzie Bernarda, którzy szli z przodu, między skałami pojmali psa tamtych ludzi. To ten sam, którego kiedyś widziano. Młody chłopak z jasnymi gęstymi włosami, w skórzanym kaftanie, trzyma go na powrozie. Pies jest nieduży, koślawy. Tak, wisi nad nim ten smrodliwy, odwieczny zaduch juchy i spalenizny. Pies patrzy na nich.

      5

      Ale nie jest zdrajcą. Milczy.

      maj 1993

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka
      Słuchaj od tego miejsca