Władysław Stanisław Reymont
Rewolucja 1905
Ten ruch mas wydaje mi się złowrogo ponury. Jest to, jakby tak znana po więzieniach...
Ten ruch mas wydaje mi się złowrogo ponury. Jest to, jakby tak znana po więzieniach...
Idę na krańce miasta. Dzielna, Smocza, Chłodna, Żelazna — sam prawie lud roboczy, spokój zupełny, wiara...
Strajk także w dalszym ciągu, koleje stoją, brakuje już chleba, brakuje pieniędzy, nędza szerzy się...
W literaturze nie brak opisów sytuacji jednostkowych lub społecznych buntów, a także przemyśleń na temat skutków i celowości takich niepokornych wobec losu (czy kondycji ludzkiej) zachowań. Warto zaznaczyć, że bunt często wiąże się z brakiem akceptacji własnej pozycji społecznej (zob. też: rewolucja).