
Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom pierwszy
To rzekłszy, pan d'Artagnan ojciec własną ręką przypasał mu szpadę, ucałował czule w oba...
To rzekłszy, pan d'Artagnan ojciec własną ręką przypasał mu szpadę, ucałował czule w oba...
— Zgoda — rzekł jezuita, gdy proboszcz w uniesieniu radości zwrócił na d'Artagnana wejrzenie wyrażające najwyższą...
— Dzieci — rzekł on — spędziłem te godziny na ciągłej modlitwie. Żadnego z psalmów dziękczynnych i pochwalnych...
— Nie gniewaj się, matko chrzestna, nie możesz niczego zmienić, a gdy kiedyś pomyślę, że moimi...
Czymże grzeszy ta miłość, która z bijącym sercem zbliża się do uwielbianego przedmiotu, staje od...
Wczesny był ranek. Abraham wstał wcześnie; kazał osiodłać osły i opuścił chatę. Izaak był z...
Ojciec Antka siedział przez chwilę nieruchomo. Potem wstał, przerzucił przez ramię swą torbę żebraczą, wziął...