
Joseph Conrad
U kresu sił
Whalley został w samotności, równie nieruchomy jak przedtem. Nie miał już nic własnego, nawet jego...
Whalley został w samotności, równie nieruchomy jak przedtem. Nie miał już nic własnego, nawet jego...
Zamiast odpowiedzieć ze zwykłą sobie uprzejmością na me powitanie, chłodnym zmierzył mnie okiem, prosząc z...
Stanowczo bywasz w domu zbyt rzadko.
W jej spojrzeniu była nagana. Wiem dobrze, czego nie...
Próbowałam na temat mamy mówić z Danką, lecz ta dogmatyczka zawsze uchylała się od dyskusji...
Jeżeli o mnie chodzi, od najwcześniejszych lat nie widziałam (widocznie podświadomie) w mamie żadnego autorytetu...
Kochała ją bardzo i za główny punkt swej ambicji uważała wychowanie Julki na kobietę-człowieka własnego...
— Znam ojca pani — rzekłem, tłumacząc tym moje przybycie.
— Nie ma nic wspólnego pomiędzy mną a...
Baronowa bardzo liczyła na ten mariaż, aby uwolnić się wreszcie od opieki nad córką, która...
Albert opowiada mi, jak zacna matka Loty, umierając, zdała na nią całe gospodarstwo i dzieci...
— Czy umarli nasi wiedzą o nas? — ciągnęła dalej. — Czy odczuwają, co się z nami dzieje...