
Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
Potem zupełnie stracił rachubę czasu, nie spostrzegał różnic pomiędzy dniem i nocą, nie uważał, ażeby...
Potem zupełnie stracił rachubę czasu, nie spostrzegał różnic pomiędzy dniem i nocą, nie uważał, ażeby...
Od tej pory czas miał dla niego dwie fazy. Kiedy patrzył na pannę Izabelę, czuł...
Zresztą wszystko stało na miejscu: słońce i drzewa, snopy światła i cienie, łabędzie na stawie...
Była pierwsza w południe, kiedy pan Ignacy zbliżał się do sklepu, zawstydzony i niespokojny. Jak...
I ponieważ w zwykłych zakonach wszystko jest wymierzone, wyliczone i uregulowane wedle godzin, uchwalono, iż...
Czas bowiem, który wszystkie rzeczy osłabia i zmniejsza, wzmaga i mnoży dobrodziejstwa: jako iż dobra...
Czytałem, iż pewien filozof, imieniem Petroniusz, był tego zdania, iż istnieje więcej światów, stykających się...
— Która godzina?
— Dziesiąta minęła — odparł Epistemon.
— Właśnie — rzekł Pantagruel — najlepsza godzina obiadu. Bowiem nadchodzi ta...
Pozostaje tedy roztrząśnienie pytania, które zadał nam brat Jan: „Sposób spędzenia czasu”. Czyśmy go należycie...
— Pojeść, to się rozumie — rzekł Odźwiernik — i takoż dobrze popić: trochę jedno, trochę drugie, na...
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).