Friedrich Nietzsche
Jutrzenka
Kto żyje jak dzieci — to znaczy, nie walczy o chleb powszedni, jako też nie wierzy...
Kto żyje jak dzieci — to znaczy, nie walczy o chleb powszedni, jako też nie wierzy...
Oczywistość przemawia przeciwko historykowi. — Jest to rzeczą najzupełniej dowiedzioną, iż ludzi wydaje na świat łono...
Przejednanie — Nie jestże zadaniem filozofii jednać to, czego nauczyło się dziecko, z tym, co poznał...
O idealnym samolubstwie. — Istniejeż stan świętszy od brzemienności? Gdy każdego uczynku dokonuje się z cichą...
Dusze osiadłe i dusze tułacze. — Dopiero w Hadesie odsłania się oczom naszym posępne tło owej...
— Nie jest mi obcy ten wędrowiec; przed laty przechodził on tędy. Zaratustra zwie się; jednakże...
Stworzyć sobie wolność i święte „nie” nawet o obowiązku: na to, bracia moi, lwa potrzeba...
Ziemię dzieci waszych ukochać powinniście: ta miłość niechaj będzie waszym nowym szlachectwem, — ziemią dziatek waszych...
Jesteś młody i życzysz sobie dziecka, i o małżeństwie zamyślasz. Ja zaś pytam ciebie: zaliś...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.