
Alfred de Musset
Spowiedź dziecięcia wieku
Nigdy nie spędzono tylu bezsennych nocy, co za czasu tego człowieka; nigdy nie widziało się...
Nigdy nie spędzono tylu bezsennych nocy, co za czasu tego człowieka; nigdy nie widziało się...
Któż odważy się kiedy opowiedzieć, co się działo wówczas w szkołach. Dojrzali mężczyźni wątpili o...
Mimo wszystkich mąk, jakie niosą ze sobą namiętności, nie można porównywać utrapień życia z grozą...
Ósmego dnia mego życia widzę w domu ruch i przygotowania do uroczystości. W tym to...
Około 600 dzieci, przeznaczonych do uduszenia, trzymano w zamknięciu, nie mając jeszcze kompletu potrzebnego do...
Przypominał sobie wieczory przed zaśnięciem w ciemnym pokoju w Witkowie, jeszcze na długo przed Boleborzą...
— Ten drugi — mówiła — to od małego był cały słabowity. Kto go zobaczył, to każdy powiedział...
Gołąbska trochę pogrzebała w trawie na grobie, odrzuciła na ścieżkę parę suchych patyków i popatrzyła...
Dowiedziała się, że Jadwisi już od jesieni ciekło z ucha, a teraz niedawno ustało. Przez...
– W tym tygodniu zaczął czwarty miesiąc — mówiła dalej, już niepytana. — Jak do nas przyjedziesz, musisz...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.