
Georg Büchner
Woyzeck
MARIA
Idź no kawałek! — Ale bo też pierś jak u byka...
Idź no kawałek! — Ale bo też pierś jak u byka...
— O nie, o nie! — zaprotestowałem. — To ja pójdę na kanapę, a wy, siostrzyczki, rozłóżcie się...
— Zbyt nagła zmiana nastąpiła w pańskim usposobieniu.
— Nie bez przyczyny.
— Doprawdy? Może z mojej?
— Nie...
Patrzy na jej twarz przenikliwie, z miną znawcy, przygląda się podróżnej. On obserwuje, studiuje, przenika...
— Puść mnie — mówiła całą drogę. — Puść mnie.
— Na co? — pytał z głupia frant. — Nie kces...
N… powiadał o pani X: „Sądziłem, że chce, abym dla niej został wariatem, i byłem...
Pan de Barbançon, niegdyś bardzo urodziwy, miał piękny ogród, który księżna de la Valière przyszła...
Jeżeli mimo to patrzyłeś, jak kieruję do woli wypadkami i opinią, jak owych mężczyzn, tak...
Oprócz przedstawień rozmaitych przejawów miłości, znajdujemy wiele dialogów (np. w Weselu Wyspiańskiego, czy w Romeo i Julii Shakespeare'a), mających znacznie lżejszy charakter towarzysko-erotyczny i należałoby je określić właśnie mianem flirtu. Pewien kłopot stanowią opisy podobnych sytuacji i przywołania dialogów w Chłopach Reymonta, ponieważ flirt kojarzy się z życiem ,,salonowym", tu zaś w środowisku wiejskim sam typ zachowań jest analogiczny, zaś jego określenie zdaje się nie pasować.