
Przekaż 1,5% Wolnym Lekturom!
Wsparcie nic nie kosztuje! Wystarczy w polu „Wniosek o przekazanie 1,5% podatku” wpisać nasz KRS: 0000070056
Każda kwota się liczy! Dziękujemy!
że mi się trzeba było przebrać trochę, aby się godnie zaprezentować; a na koniec, że...
Nie dziw się pan więc, że tak jestem ostrożnym, a to o tyle bardziej, ile...
Wyszliśmy więc wszyscy prócz dziadka, który z Konopką wyniósł się do swego pokoju; tu zaś...
— O cóż to idzie waszmości? — rzekłem mu na to. — Że ci się jmć pan Piotrowicz...
Skąd ty masz takie wino? Jak mnie Bóg miły, tak u Ossolińskiego, gdzie każdą beczkę...
Gdy się najechało gości do jakiego pana, tedy na nocny spoczynek mieszczono po kilka familij...
Budzi się rano Maciuś; podłoga cała zabłocona. Ponarzucane niedopałki papierosów. Atrament na stole wylany. Przykro...
Najgorsze, że o byle co zaczynali się bić. Bili się strasznie dziko. Drapali, gryźli i...
Hasłem tym wskazujemy elementy obyczajowości określające zachowania i zobowiązania łączące się ze statusem gościa, jak również zwyczaje związane z goszczeniem kogoś we własnym domu (byciem czyimś gospodarzem lub gospodynią).