Charles de Montesquieu (Monteskiusz)
O duchu praw
Święty Eucheriusz, biskup Orleanu, miał widzenie, które zdumiało panujących. Trzeba mi tu przytoczyć list, jaki...
Święty Eucheriusz, biskup Orleanu, miał widzenie, które zdumiało panujących. Trzeba mi tu przytoczyć list, jaki...
Miłość, powiadają, jest ślepa; może jest nie zawsze, gdyby jednak nie bywała ślepa, nic by...
Ci, co utrzymują, że jedynym obowiązkiem męża jest pracować na rodzinę, zupełnie są podobni do...
Matka jej miała za sobą bardzo burzliwą przeszłość. Opowiadała mi raz, że za młodu była...
Broń mieliśmy używać tylko dla własnej obrony, a celem wyprawy była rządowa instytucja. Tego dnia...
Tfu! Zachciewa się wam systemu, w którym człowiek albo musi być kółkiem, bez żadnych ogródek...
„Ludzie interesu”. — Wasz „interes” — to wasz największy przesąd, przykuwa on was do waszego miejsca, waszego...
Niechże kramarz tam panuje, gdzie wszystko, co świeci — kramarza jest złotem! Nie są to już...
Powaga w interesach. — Interesy niejednego bogacza i dostojnika są jego rodzajem wypoczynku po zbyt długo...
Ten człowiek jest znawcą ludzi: po cóż ich studiuje? Chciałby mieć z nich małe lub...
Często w literaturze pojawiają się sytuacje, które ilustrują wymianę jakichś usług — jednak nie zawsze mają one charakter materialny i merkantylny. Warto prześledzić pod tym kątem choćby Chłopów Reymonta (zob. też: handel).