François-Marie Arouet (Voltaire / Wolter)
Kandyd
Zbliżając się do miasta, ujrzeli Murzyna rozciągniętego na ziemi i odzianego jedynie w niebieskie płócienne...
Zbliżając się do miasta, ujrzeli Murzyna rozciągniętego na ziemi i odzianego jedynie w niebieskie płócienne...
Wtem psy, drzemiące na piasku przed gankiem, dźwignęły łby i nastawiły uszy. Szczeknął jeden, podniósł...
— Patrz, jestem garbaty, prawda? Na plecach i tu na piersi. Prawe ramię wyższe. Ręce sięgają...
— Przecież to takie proste. Miałem przed sobą kalekę, nie mogłem więc użyć całej swojej przewagi...
Zaśmiał się głośno i przyspieszył kroku na polnej, pachnącej ścieżce wśród falujących zbóż. Właściwie powinien...
„Kaleko! Garbusie! Krzywonogi, długoręki niedorodku! Potworo o śpiczastej czaszce i szerokiej gębie! Czegóż się to...
— Widzisz! I nie chciała być twoją żoną, bo się wstydziła pokazać z tobą na ulicy...
Dzięki temu hasłu mogliśmy zebrać fragmenty, z których wyłania się obraz funkcjonowania w społeczeństwie człowieka o ciele okaleczonym, niepełnosprawnym (obraz podszyty lękami i uprzedzeniami, a przy tym określający miejsce takiej osoby w społeczeństwie itp.). Ciekawy fragment znalazł się w pierwszej części Chłopów, w której Kuba, postrzelony przez gajowego w nogę, postanawia dokonać własnoręcznie amputacji. Warto także zwrócić uwagę na kalekich bohaterów w twórczości Leśmiana.