
Helena Janina Pajzderska
Wyżebrana godzina
— Na kobietę! — powtórzył z nieopisaną goryczą. — Niech będzie przeklęta kobieta… ta, która staje nam na...
— Na kobietę! — powtórzył z nieopisaną goryczą. — Niech będzie przeklęta kobieta… ta, która staje nam na...
— Mógłbyś dodać, że ta słuszność jest po prostu tragiczna! — wybuchnął tamten. — Bo, widzisz, mężczyzna, który...
Tak się mówi: nie wolno dotykać! Wolno wreszcie zobaczyć…”
Zbliżył się do figury, zdjął ostrożnie...
Ta, niedociekniona, tajemnicza, z połyskiem czarnego jedwabiu; jak pantera, przyczajona do skoku —
Ta, z oczyma...
To znowu czuł ją tuż poza sobą, kiedy siedział przy biurku i próbował pracować.
Wiedział...
I znowu przełamał się w nim ból i znowu posłyszał jej słowa, które mu powiedziała...
Zostaniesz, to ją zamęczysz. Rany w twoim sercu odnowiły się, lecisz w ogień jak ćma...
Dlaczego, dlaczego wtedy, gdym wszystko kładł u twych...
Pani go kochała?
Tak, wtedy, gdym go utraciła…
A teraz pan chce się...
Co to znaczy? Widzisz, mogłaby być kobieta piękną, o, najpiękniejszą ze wszystkich kobiet na świecie...
Przykry ten fantazmat wyobraźni męskiej znaleźć można przede wszystkim w literaturze Młodej Polski i dwudziestolecia — kobieta-modliszka, kusząca i niszcząca mężczyzn występuje np. u Witkacego w Szewcach czy Pożegnaniu jesieni.