Honoré de Balzac
Jaszczur
, toteż oswoiłam się z odpowiedzią, jaką mogę usłyszeć w podobnych okolicznościach; ale dziś mam nadzieję...
, toteż oswoiłam się z odpowiedzią, jaką mogę usłyszeć w podobnych okolicznościach; ale dziś mam nadzieję...
— Z jakiego ty szpitala wychodzisz? — spytał.
— Ta kobieta mnie zabija — odparłem. — Nie mogę ani nią...
Odczytawszy spoza pleców pana Blaizot zeznanie pani de la Morangère, oświadczył, że się stało dobrze...
Mówiąc to, porwał jej rękę i okrywał ją płomienistymi pocałunkami, palące łzy zaćmiły mu źrenicę...
— Tylko dziwne mi się wydaje, — dodał — że kto tylko widział Olympię, tak samo ją sądzi...
Przykry ten fantazmat wyobraźni męskiej znaleźć można przede wszystkim w literaturze Młodej Polski i dwudziestolecia — kobieta-modliszka, kusząca i niszcząca mężczyzn występuje np. u Witkacego w Szewcach czy Pożegnaniu jesieni.