Bruno Jasieński
Palę Paryż
Pierre ujrzał nagle wychodzącą stamtąd parę. Barczysty mężczyzna i drobna, smukła dziewczyna. Twarzy dziewczyny nie...
Pierre ujrzał nagle wychodzącą stamtąd parę. Barczysty mężczyzna i drobna, smukła dziewczyna. Twarzy dziewczyny nie...
Jeannette nie było ciągle. Stara megiera-matka, spoglądająca zawsze niechętnym okiem na stosunek córki z ubogim...
Środkiem bulwaru, całując się co krok, idzie przytulona do siebie para. Mały, zagięty kapelusik. Długie...
Od pamiętnego spotkania z René na ławce bulwaru, Pierre unikał starannie wszelkiej sposobności znalezienia się...
Na asfalcie pozostała jedynie wątła dziewczyna, wijąca się w niepojętych zygzakach bólu. Krótka plisowana spódniczka...
Ponieważ miejsce, gdzie mnie oczekiwała, było nieoświetlone i słabo zaludnione, a w pobliżu stała jakaś...
Pani Laura otworzyła sama drzwiczki karety i jak ptak wionęła do bielejącego wnętrza. Już mrok...
Siedział skulony na swej kanapie i przechodził istne tortury głupiego niepokoju. A nuż ten Barwicki...
Z drugiej strony pustego tanecznego koła wdzięcznie rozparta w złocistym fotelu, widoczna w całej swej...
Nieustanne przemyśliwanie nad sposobami widywania się z ubóstwianą miało swój skutek: Cezary osiągał widzenie Laury...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).