Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
„Jak można było zrobić coś podobnego?… Co sobie taki człowiek pomyśli?…” — mówiła w duchu. Ale...
„Jak można było zrobić coś podobnego?… Co sobie taki człowiek pomyśli?…” — mówiła w duchu. Ale...
„Cóż ja robię złego — myślał Wokulski — że się kocham?… Może trochę za późno, ale przez...
Wokulski znalazł się przy nim między panną Izabelą i jej ojcem, naprzeciw panny Florentyny. Już...
— Francuzom się nie śpieszy…
— Francuzi, panie poruczniku, zostali zawiadomieni dziś po południu. Dziś po południu...
Czy to zmęczenie czy ustawicznie drążąca mu wszystko myśl o Płużańskim sprawiały, że odpowiadał kapitanowi...
„Czemu w takim razie to zrobiłem, czemu to zrobiłem? — myśli. — Jeśli jest to zbrodnia, jeśli...
— Ze starszych, dojrzałych — może nie. Z młodszych? To się zobaczy! Ale oto, gdybyśmy byli feldfeblami...
Tylko Antek się nie odzywał. Stojał przy szynkwasie chmurny kiej noc, z zaciętymi zębami, pobladły...
Antek raz się jeszcze obejrzał, wyciągnął flintę spod kożucha, przykucnął i przeżegnawszy się bezwiednie, zmierzył...
W progu natknęła się na Hankę. Zajrzały sobie w oczy — przeszklone łzami a bólem ociężałe...
Chodzi tu o sytuację wewnętrznego rozdarcia bohatera, ścierania się w jego zapatrywaniach oraz postępowaniu sprzecznych poglądów, idei, pomysłów na życie, systemów wartości, wymogów lojalności itp.