Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część czwarta - Lato
A pokrótce, wśród wrzaskliwych jazgotów i naszczekiwań, ukazał się cały rząd ogromnych bryk, nakrytych białymi...
A pokrótce, wśród wrzaskliwych jazgotów i naszczekiwań, ukazał się cały rząd ogromnych bryk, nakrytych białymi...
Ale Dominikowa, nie bacząc na to, jęła ją bić, niby kijem, przypominkami wszystkich przewin i...
jeno czego znieść nie mógł, to tego Mateuszowego przodownictwa i tych jego ciągłych doskwierań.
Inni...
— Nowiny powiadacie, ale jak się dziedzic uweźmie i nie zawoła, nikto go nie zmusi.
— Prawda...
Dopiero gdy Balcerek jął opowiadać o naradzie, jaka się odbyła we święta u Kłębów względem...
Że zaś całej kompanii zaczęło w głowach się mącić, to kupą poszli tańcować, bych się...
Prosto diabelska kuma abo i co gorszego, jak o niej powiadali.
— Wezmą się za łby...
Dopiero kiej przycichło, pochylił się, wyciągnął ręce i jął wielkim głosem wołać:
— Narodzie chrześcijański, Polaki...
Juści, że nie było go w kościele, ale za to spotkała się zaraz przy wejściu...
— Boryna! a chodźcie no do mnie.
— Masz sprawę, to pierwszy przystąp — powiedział ostro myśląc, że...
Do konfliktów zaliczamy różnego rodzaju sytuacje sporu, zderzenia przeciwstawnych poglądów czy postaw. Nie chodzi tu jednak o zwykłą kłótnię. Aby odróżnić te dwa zjawiska wystarczy użyć przykładów: spór między Antygoną a Kreonem w tragedii Sofoklesa ma charakter konfliktu, natomiast w przypadku gwałtownej wymiany zdań między Laertesem a Hamletem, do której dochodzi nad grobem Ofelii, mamy do czynienia z kłótnią.