Maria Konopnicka
O krasnoludkach i sierotce Marysi
— Do króla by się jakiego zdało, żeby Miłościwy Pan nasz kompanię piękną miał, a na...
— Do króla by się jakiego zdało, żeby Miłościwy Pan nasz kompanię piękną miał, a na...
Żeby ją lepiej obejrzeć, Pietrzyk wdrapał się na grubą wierzbę i zobaczył, że pień tej...
A kiedy tak nocą drużyna królewska pracowała pilnie, stary król sam we własnej osobie rankiem...
A król:
— Kto zawierzy jedną, zawierzy i wszystkie. Ale ja wierność twoją więcej sobie niźli...
Uroczyście, wspaniale otwarł się sąd królewski w Słowiczej Dolinie. Król jegomość wystąpił w całym majestacie...
Podniósł się król, tak jako był widzian w ową noc sobótki, w białej szacie królewskiej...
Szaleństwo jakieś ogarnęło wszystkich. Kto zobaczył dworski ogon dworskiego konia, śpiewał „jodlera” przez resztę wieczoru...
To, co mi kolega mówił o Sagelimie, wzbudziło we mnie ciekawość, abym oglądał iego oblicze...
Powróciwszy do domu, opowiedziałem koledze wszystko, co mi się zdarzyło widzieć. Ten, odmieniwszy zdanie, które...
Motyw dotyczy różnych wizerunków królów zapisanych w literaturze, jak również zagadnień dotyczących sprawowania władzy królewskiej (np. w satyrze Krasickiego Do króla, czy w dramatach Shakespeare'a). Problematyką związaną z władzą królewską (np. znaczeniem jej dziedziczności) zajmował się również Ignacy Krasicki. Biskup-poeta przekornie zwracał się do Stanisława Augusta w satyrze Do króla:
,,Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.
Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka.
Gdy więc ganię zdrożności i zdania mniej baczne,
Pozwolisz, mości królu, że od ciebie zacznę.
Jesteś królem, a czemu nie królewskim synem."
(zob. też: dwór, dworzanin, błazen, rycerz, zamek).