
Marcel Proust
W cieniu zakwitających dziewcząt, tom trzeci
Biło południe, wreszcie przybywała Franciszka. I przez szereg miesięcy w tym Balbec, którego tak pragnąłem...
Biło południe, wreszcie przybywała Franciszka. I przez szereg miesięcy w tym Balbec, którego tak pragnąłem...
Wrażenie lata dawały mi także muchy, które wykonywały przede mną swój koncercik niby letnią muzykę...
Słońce grzało coraz mocniej, noce były ciepłe i krótkie. Nad polami przeciągały niekiedy chmury rozsypujące...
Istotnie, dzień był wyjątkowo gorący i jaskrawy: chodniki i kamienie ziały żarem, blaszanych szyldów ani...
— No i wyobraź sobie — zawołał pan Łęcki — co za fatalizm!… Konsylium zabroniło mi jechać do...
Letnie skwary trwają od początku maja do połowy października, nieraz dłużej. Oddycha się przez te...
Nuż gdy przydzie ono gorące lato, azaż nie rozkosz, gdy ono wszytko, coś na wiosnę...
Abowiem widzisz, iż wiek twój równie z wiatrem bieży. Widzisz też, iż czas twój podobien...
Przypołudnie kipiało już takim warem, że oczy bolały od blasków i spieki; nawet cienie parzyły...
Na najwyższym szczycie wydmy czerniał tej nocy stos olbrzymi, przy którym Coto się wyciągnął i...
Motywem tym oznaczamy szczególnie charakterystyczne obrazy odnoszące się do tej pory roku — pory roślinnej obfitości, wakacji, żniw itp. Lato wśród motywów współtworzy rodzinę, której członkami są wszystkie pory roku. Jest to tytuł jednej z części Chłopów Reymonta, w której można znaleźć wiele opisów lata, przemian przyrody itp. Ponadto latem przypadają szczególne dni, z którymi wiążą się dawne i barwne obyczaje — zob. Pieśń świętojańska o sobótce Kochanowskiego.