Maria Konopnicka
Wrażenia z podróży
Zapewne, błogo jest wiedzieć, jak się tu malarstwo rozwija, począwszy od chudej religijności szkół pierwotnych...
Zapewne, błogo jest wiedzieć, jak się tu malarstwo rozwija, począwszy od chudej religijności szkół pierwotnych...
„A więc muszę iść spać głodny” — pomyślałem. Łzy zakręciły mi się w oczach, ale cóż...
Matka jej miała za sobą bardzo burzliwą przeszłość. Opowiadała mi raz, że za młodu była...
Byłem dla niej dobry i cały czas naszego pożycia nie tylko, że jej nie biłem...
Ta kobieta, która miała za sobą długi łańcuch cierpienia i niedostatku, która w okropnych warunkach...
Nie zaznałam wtedy ani jednego ciepłego promyka, nie mam pojęcia o cichym ognisku domowym, o...
Osierocona w młodym wieku, musiała już od szóstego roku iść służyć; nigdy nie chodziła do...
, były jednak niezbędne w tych ciężkich warunkach. Matka też nie żałowała pracy ani zabiegów, gdyż...
Matka, która od czasu mej choroby była dla mnie bardzo czuła, nazywała mnie swoim biednym...
Po zabawach weselnych następują zazwyczaj chrzciny, więc i te w krótkości opiszę.
W owych czasach...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).