 
      
    
    
  Gabriela Zapolska
Moralność pani Dulskiej
DULSKA
Felicjanie! Felicjanie! wstawaj!… spóźnisz się do biura…
 
      
    
    
  Felicjanie! Felicjanie! wstawaj!… spóźnisz się do biura…
 
      
    
    
   
      
    
    
  Wielka afera, że pani mąż, no i ta dziewczyna… to swoja rzecz…
Ależ...
 
      
    
    
  O cóż poszło? Zdaje mi się, że to lokatorka z parteru, ta co się...
 
      
    
    
  Zrobiła to z miłości dla męża. To w guście mamy. Miłość małżeńska…
Aha...
 
      
    
    
  Felicjan! Felicjan!
Chodź! czemu nie chodzisz...
 
      
    
    
  Felicjan! przestań chodzić — już jesteś na Wysokim Zamku. Jutro pójdziesz...
 
      
    
    
  Gdzie Hanka?
Pytam się...
 
      
    
    
  Najlepiej pozbądź się tych sensacji. Niedługo wyrośniesz, pójdziesz dobrze za mąż i będziesz świat rozbijać...
 
      
    
    
  Już późno, chodźmy! Nasi mężowie się niecierpliwią!
A mój się domyśli, to byłoby najgorsze...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o powinnościach i zakresie władzy wiążącej się z rolą męża. W sposób najoczywistszy motyw ten jest powiązany tematycznie z hasłami takimi jak: żona czy małżeństwo.