Friedrich Nietzsche
Wędrowiec i jego cień
„Chciej siebie”. — Natury czynne i zdobywające powodzenie nie postępują według maksymy: „poznaj siebie samego”, lecz...
„Chciej siebie”. — Natury czynne i zdobywające powodzenie nie postępują według maksymy: „poznaj siebie samego”, lecz...
Mędrcy po wszystkie czasy jednako sądzili o życiu: iż nic nie warte… Zawsze i wszędzie...
— Nie potrafię. Wiem tylko, że od pewnego czasu mam takie wrażenie, jak gdyby poza tym...
Patrzyłem na Elę i myślałem, jaka szczególna ironia losu każe tej dziewczynie być wszędzie i...
Wydobył zegarek. Dopiero kwadrans czeka, a myślał, że najmniej godzinę. Jednakże Murek powinien by już...
— Nie potrzeba mi nikogo. Tyle mam ze sobą przyjacielstwa, że ledwie temu poradzę — powiedział Kłębowi...
A smętek konania był w tych południach cichych, na pustych drogach leżało milczenie, a w...
Smutek przejmujący padł na wszystkie dusze; jakaś dziwnie bolesna cichość omotała serca — cichość rozpamiętywań żałośliwych...
Prawda, na kogoż to czeka? Przeciek nikomu do niej nieśpieszno, przeciek na wszystkim świecie sama...
A nocami, tymi nieskończonymi nocami marcowymi krzyczało morze i kłami fal szarpało skały, aż dom...
Jest to stan głębokiego, egzystencjalnego smutku, poczucia straty (często nie mającej określonego przedmiotu) oraz bezpowrotnego zagubienia sensu życia. Melancholię wiązać należy z rodzącą cierpienie świadomością kondycji ludzkiej, nieuchronnie naznaczonej przemijaniem i śmiercią. Stan ten łączy się z pewnego rodzaju bezwładem duchowym i cielesnym, inercją, zastojem sił witalnych. Głównym zajęciem melancholika jest obserwacja: jego oko śledzi przemijanie oraz zanikanie zjawisk i ludzi.