
Henryk Sienkiewicz
Krzyżacy, tom pierwszy
eden tylko Zbyszko nie myślał o łowach, ale wsparłszy łokcie na kolanach Danusi, a głowę...
eden tylko Zbyszko nie myślał o łowach, ale wsparłszy łokcie na kolanach Danusi, a głowę...
Jedzie np. z nami jakaś para, która widocznie świeżo się pobrała. On wygląda jak tęgi...
Aż wreszcie kolej i na Nią — najpiękniejszą, najwięcej czczoną.
Zbliżyła się słodka, cudna, rozpłakana. Serce...
— Czy wasze nie tego mniemania, co i ja, że gdyby nie amory, siła złego nie...
— Nieszczęście by chyba waćpanu taka służba przynieść mogła.
A namiestnik przechylił się przez drzwiczki kolaski...
I znowu jedwabne zasłony oczu kniaziówny podniosły się, a wzrok jej napotkał męskie i szlachetne...
— Snadź już chyba i anieli w niebie cudniej nie śpiewają od waćpanny.
— Grzeszysz, rycerzu, przyrównywając...
Spodziewał się też, że Bóg, któren nad niewinnością czuwa, Heleny nie opuści, a chcąc łaskę...
Od niejakiego czasu stał się on jednak lepszym, albowiem zaczął bardzo kochać małą Jenny. Zdarzyło...
Zanim więc pan Michał z powrotem do Warszawy dojechał, zastał listy zapowiednie na jego imię...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.