Stefan Żeromski
Popioły, tom III
— Co mnie i tobie, niewiasto? — pyta się jej z dobrotliwą mądrością życie. — Tyś już jest...
— Co mnie i tobie, niewiasto? — pyta się jej z dobrotliwą mądrością życie. — Tyś już jest...
Borowicz zakochał się w pannie Annie przy końcu zimy. W dzień mroźny i śniegowy szedł...
Jak burza wpada na poddasze, kierując się prosto ku schowanku. Marynka nie kłamała. Choć drzwi...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.