
Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień dziesiąty
— Szlachetne dziewczę! Niezmierna miłość, jakąś dla nas żywiła, dała ci prawo do otrzymania wielce zaszczytnej...
— Szlachetne dziewczę! Niezmierna miłość, jakąś dla nas żywiła, dała ci prawo do otrzymania wielce zaszczytnej...
Prawo miłości — rzekł do siebie — potężniejsze jest od wszystkich innych. Łamie ono nie tylko przyjaźń...
Gdybym innych powodów do ratowania cię nie znalazł, wzgląd na moje własne życie by wystarczył...
Jakże więc mogliście za podszeptem głupiego, podłego i zawistnego klechy tak surowie z Tedaldem postąpić...
— Przez sześć lat byłam katoliczką, Polką, nauczyłam się przykazań takich i owakich, chodziłam regularnie na...
Ale najpiękniej tańczyły dwie lesbijki. Kobieta przebrana za kobietę miała na sobie suknię w czerwone...
Kobieta przebrana za mężczyznę miała na sobie luźną marynarkę ozdobioną muszką w kropki i białym...
— Jak widzisz, Mario, oprócz nas jest jeszcze inny świat — roześmiałem się i wstałem z kozetki...
Maria uśmiechnęła się czule.
— Wiesz dobrze, że sama rozwiozę — rzekła z wyrzutem, podając mi usta...
Na zakręcie alei powstał zator. Kolumna zatrzymała się, samochody zbliżyły się do siebie. Padły gardłowe...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.