Hans Christian Andersen
Bąk i piłka
Dziewiąty raz jednakże podrzucona, piłka wzleciała niezmiernie wysoko i już nie wróciła. Chłopczyk szukał jej...
Dziewiąty raz jednakże podrzucona, piłka wzleciała niezmiernie wysoko i już nie wróciła. Chłopczyk szukał jej...
Bąk nic nie odpowiedział. Leżał teraz cichuteńko i myślał o swojej miłości. Tak, nie mógł...
Na piłkę nie zwróciła najmniejszej uwagi, a co gorsza, wierny bąk przestał odtąd myśleć o...
Wówczas dopiero poznał naprawdę Gerdę i wydawała mu się tak piękną jak dawniej i uczuł...
Obie dziewczynki tak bardzo się kochały, że zawsze, idąc razem, trzymały się za rączki, a...
Tak ja pokochałam Aldonę. Spoglądałam z czcią pełną zachwytu na jej piękność, lękałam się dotknięcia...
Przez miłość dla ciebie grałem tę komedię, a huzar, który ci potłukł garnki na targu...
Tamci obaj przystali na to, boć tak było poprzednio umówione, ale, że wszyscy trzej kochali...
— To by było bez sensu — odparła Piękna. — Dlaczego miałabym opłakiwać jego śmierć? Ojciec nie zginie...
— Nie, najdroższy Bestio, nie umieraj — powiedziała Piękna. — Musisz żyć i zostać moim mężem: oddaję ci...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.