
Wacław Berent
Próchno
— Czy ty nie widzisz, ojciec, co się ze mną dzieje? Czy ty nie widzisz, żem...
— Czy ty nie widzisz, ojciec, co się ze mną dzieje? Czy ty nie widzisz, żem...
Taką jest brama czyśćca, pod którą duch mój za życia już przeszedł. Wymódl mię stamtąd...
Gładkie lice księżniczki Bratumiły w XIV wiośnie jej życia, prawie rzec można, z misternego kształtu...
Starucha chodziła bowiem na każdy odpust z różańcem w ręku i o niczym innym nie...
Wychowani w kulcie powodzenia, które zależy jedynie od sprytu i odwagi, wierzący w równy start...
Młoda dziewczyna ma pod nieujarzmionymi lokami chłodne, rześkie myśli, a w naszych czasach — nawet śmiałe...
To absurd, gdy miłośnicy przyrody sądzą, że w dużych miastach nie czuć wiosny. Widzą, że...
Może to będzie bluźnierstwo, ale cała nasza literatura przedmickiewiczowska przedstawia mi się jako wielka szkolna...
Młodość! W tym tkwi bodaj czy nie największa część sekretu. Pamiętam także Śluby grane w...
Motywem tym oznaczamy wypowiedzi charakteryzujące młodość jako etap ludzkiego życia, często związany z niedojrzałością, brakiem doświadczenia, ale też ogromem możliwości, rozmaitych potencji. Bywa najczęściej przeciwstawiana starości. Młodością nazywany jest okres między dzieciństwem a dorosłością, kończący się wraz z podjęciem określonych ról społecznych (żony, matki, przywódcy itd.).