
William Shakespeare (Szekspir)
Król Ryszard III
DRUGI MORDERCA
PIERWSZY MORDERCA
Nie; gotów przebudziwszy się powiedzieć...
Nie; gotów przebudziwszy się powiedzieć...
— Ejże! Nie spełnicie waszej groźby. Wiecie, że Zakon umie karać nie tylko zakonników…
A de...
— Grozicie mi? — przerwał de Fourcy.
— Nie, jeno zabijam! — odpowiedział Danveld.
I pchnął go nożem w...
— Jegomość dziś szatki duchowne nosisz, a za młodu bijałeś rebelizantów, jakośmy słyszeli, wcale nie zgorzej...
Pan Nowowiejski stał się z czerwonego siny. Łyka skrzypiały na jego rękach, tak je naprężał...
Natomiast wymiarkowawszy, że komendant nie będzie się gniewał za nieoszczędzanie Lipków, straszliwy wachmistrz wprost z...
Wyróżniliśmy spośród zbrodni tę najpoważniejszą uznawszy, że fragmenty z nią związane będą tworzyć odrębną kategorię. Morderstwo wiązać się może z kainicznym piętnem (Balladyna). Najciekawsze studium morderstwa i mordercy odnajdziemy u Shakespeare'a i Dostojewskiego.