Wacław Berent
Próchno
Z obrazu na stole uśmiechała się do mnie twarz młodej kobiety. Więc to znaczy: matka...
Z obrazu na stole uśmiechała się do mnie twarz młodej kobiety. Więc to znaczy: matka...
Byłbym oddał wszystko za władzę ukojenia jej wątłej duszy, która dręczyła się w bezradnej niewiedzy...
Dzień wczorajszy był dla mnie prawdziwym dniem pożegnania ze światem. To, co było wczoraj, już...
Trudno, zgodziłem się, wymogli to na mnie. Stach ma się zająć sprowadzeniem księdza i wtajemniczeniem...
zaprowadziła mnie przed trybunę, na której ujrzałem najstarszych i najszanowniejszych członków wielkiego Bractwa. Twarze ich...
Ale owe wieczory, gdy mama w sumie tak krótko zostawała w moim pokoju, były jeszcze...
Kiedy mówię, że poza wypadkami bardzo rzadkimi jak ten poród, tryb życia cioci nie ulegał...
Zaczęło się nabożeństwo.
Uklęknął przy samej kracie i śpiewał z innymi, zapatrzony pobożnie w ołtarz...
Na środku kościoła stał katafalk z trumną na wierzchu obstawioną jarzącymi światłami, a ksiądz z...
Nie, nie ostał dzisiaj w kruchcie jak zawdy, jak przystało la niego, jeno się mocno...
Postanowiliśmy zaznaczać fragmenty opisujące rozmaite obrzędy religijne (jak chrześcijańska msza w Chłopach, czy na poły pogański obrzęd dziadów w dramacie Mickiewicza) oraz parareligijne (jak np. rewolucyjne obrzędy odprawiane przez Leonarda w Nie-Boskiej komedii).