
Maria Konopnicka
Nasza szkapa
Nareszcie doliczyli się jakoś. Żyd z łoskotem żelazko, moździerz i rondel do brudnego worka wrzucił...
Nareszcie doliczyli się jakoś. Żyd z łoskotem żelazko, moździerz i rondel do brudnego worka wrzucił...
W mojej szlachetnej ojczyźnie ogień nigdy nie wygaśnie: popiołem pokryty, lęgnąć się będzie pod popiołem...
Chłopcy tymczasem suche tarli drzewo, aby zrobić ogień boży, który by sam się zrodził, młodym...
Wtem nagle na wzgórzu jednym wśród ciemności błysło światło i ogień słupem strzelił do góry...
Szli z podwórza na odległy wzgórek. Tu się im okropny widok przedstawił.
Niegłęboko zakopane trupy...
Jako jeden z podstawowych żywiołów, ogień ma oblicze dwoiste: jest dobroczynny dając ciepło i organizując domowe ognisko, ale wymknąwszy się spod kontroli ludzkiej przynosi zniszczenie, pochłaniając wszystko, co stanie na jego drodze. Dlatego tez jest jedną z apokaliptycznych plag ostatecznych w Biblii (obok śmierci czy wojny).