Tadeusz Borowski
Pewien żołnierz
Nasz chaziain (czyli gospodarz, a właściwie kierownik kołchozu — jak się dowiadujemy z dalszej relacji ucznia...
Nasz chaziain (czyli gospodarz, a właściwie kierownik kołchozu — jak się dowiadujemy z dalszej relacji ucznia...
— Pewnie zostawimy dzieci na punkcie. Niech czekają na rodziców — rzekł nauczyciel. — Pociąg pójdzie dalej pusty...
Powietrze było zapełnione milionami widm, błądzącymi we wszystkich kierunkach z gorączkowym pośpiechem i jęczącymi żałośnie...
Tak więc wszyscy byli szczęśliwi, tylko królowa zdradzała obawę i niepokój, a nikt nie wiedział...
Jak ptaszyny, w opuszczonym przez stare gniazdku, tulą się tu te dwie sieroty, z których...
Starzec siedział nieruchomo, z głową spuszczoną latem na popielaty surdut, a w chłody na barankowy...
W początkach bowiem, kiedy trzynastoletni Murek wszedł do niego w służbę obdarty, bosy, zagłodzony, z...
Tymczasem — pewnego dnia wygładziło się raptem Murkowe czoło. Coś nadzwyczaj pomyślnego musiało, albo raczej miało...
Poczciwa, stara niańka irlandzka (o której nie zapomnę w mym testamencie) pewnego dnia, kiedy hałasowałem...
Wspominałem już kilkakroć o powziętym przezeń względem mej osoby a wielce dotkliwym tonie pobłażliwej opieki...
Różne są formy roztaczania nad kimś opieki, powiązanej często z miłosierdziem (a np. w przypadku Wokulskiego i ,,Magdalenki" z Powiśla również z pracą organiczną), miłością (od macierzyńskiej i ojcowskiej począwszy), czy przyjaźnią. Opieka może stanowić obowiązek prawny (np. wydanie córki za mąż w Świętoszku stanowi wynik sprawowanej opieki - oraz władzy - ojcowskiej). Pielęgnacja w chorobie, troska o osoby kalekie stanowią także formy opieki. Kiedy jest ona obowiązkiem, może budzić uczucia dalekie od miłosierdzia (gdy pojawia się opór wobec przyjęcia na siebie tego obowiązku). Problem stanowi wtedy często brak opieki lub udawana, pozorna troska o kogoś, niekiedy skrywająca okrucieństwo. Temat opieki wiąże się z dziećmi chcianymi i niechcianymi, sierotami i sierocińcami; z powinnościami rodzinnymi oraz społecznymi i narodowymi, a także z ideą pracy organicznej.
Szczególną formą opieki jest oczywiście opieka bóstwa czy potężnego ducha, roztaczana nad jakąś społecznością — klanem, plemieniem, czy (w przypadku religii monoteistycznych) całą ludzkością. Pieczę nad plemieniem polskim od wieków dzierży, jak wiadomo, Matka Boska.