Henryk Ibsen
Brand
Państwo — powiedzieć panu mogę —
Widzi w religii walną drogę
Dobrego tonu, port, któremu
Powierza byt...
Powiem wam tedy, panowie, że fynanse idą nieźle. Poważna liczba psów w wełnianych pończochach wypada...
Przedtem płacono mi, żebym szedł na wojnę, a teraz trzeba mi iść na wojnę na...
Wymóżdżajcie, zabijajcie, obcinajcie oszy, wydzierajcie fynanse i pijcie aż do śmierci, to jest życie łajdaków...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.