
Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom pierwszy
A co za rozpacz widzieć ukochaną kobietę pragnącą tysiąca drobnostek składających się na jej szczęście...
A co za rozpacz widzieć ukochaną kobietę pragnącą tysiąca drobnostek składających się na jej szczęście...
— Zresztą myślałem, że pan, będąc mi dłużny za trzymiesięczne komorne, o które się nie upominałem...
— A teraz… — odezwała się królowa — zapominamy o potrzebnej rzeczy.
— O jakiej?
— O pieniądzach…
Pani Bonacieux...
Pieniądz wzbudzał w nim szacunek i miłość jednocześnie. Przed „walorami” doświadczał takiego uczucia religijnego lęku...
Nauczył mnie wydawać bez rachuby i bez troski o to, czy będę miał za co...
Czy przedstawiciel Boga na ziemi mógłby być porwany ze świętego stolca i przez intrygę Kwirynału...
Dopóki było coś jeszcze w woreczku, płaciłem ciągle, ale kiedy się gotówka moja wyczerpała, dałem...
Zastał siostrę przed drzewem genealogicznym, które kazała wywiesić dlatego, że poprzedniego wieczoru nawiązała się między...
Zdawało się, że łaski swoje każą mi drogo opłacać, bo trzymając mnie ciągle w pewnej...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.