Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Wreszcie trafił się pewien młody gospodarz, który od razu zgodził się jechać. Zaprzągł do wasąga...
Wreszcie trafił się pewien młody gospodarz, który od razu zgodził się jechać. Zaprzągł do wasąga...
— Dlaczego ty nic nie pijesz? — pytał Hipolit wybałuszając zamglone oczy i czepiając się rękami bezradnymi...
Skończywszy z piwem, pan Wiechowski zaczął napierać się o gorzałeczkę. Wkrótce potem Marcinek, słysząc w...
Teraz dopiero w świetle zauważył Turski po jego niespokojnie błyszczących oczach, że jest już pijany...
Poleski zwrócił głowę w inną stronę kawiarni, gdzie siedziało przy szampanie towarzystwo wielce krzykliwe. Wśród...
Nie zdążył dokończyć. Poleski bowiem, powstawszy przy pierwszych słowach, podszedł ku niemu i wspinając się...
Ale Rogocki pod wpływem wina, czy też jakiegoś przebytego wzruszenia, był dzisiaj skłonniejszy do zwierzeń...
Na stole stały flaszki szampana, a z błogiej miny Rohityna można było poznać, że on...
Rohityn przysiągł, że nie będzie pił i jakoby dla otrzeźwienia wychylił pół szklanki koniaku, który...
Rohityn był rozbrajająco pijany. Z natarczywością człowieka mało przytomnego zarzucił rękę na poręcz krzesła Turskiego...
Szczególny element przestrzeni domu. Piwnica jako miejsce ciemne, chłodne, znajdujące się pod powierzchnią ziemi zyskuje znaczenie także symboliczne. Wydobycie się Wokulskiego z piwnicy bez pomocy drabiny wskazuje na wykorzystanie przez autora Lalki w utworze znajomości filozofii nietzscheańskiej.