 
      
    
    
  Janusz Korczak
Senat szaleńców; Proza poetycka; Utwory radiowe
Pusto, choć ludzi mnogość, ciemno, choć elektryka, zimno, chociaż centralne ogrzewanie; i nie więcej czystości...
 
      
    
    
  Pusto, choć ludzi mnogość, ciemno, choć elektryka, zimno, chociaż centralne ogrzewanie; i nie więcej czystości...
 
      
    
    
  A ja — monarchista. — Proszę o głos. Panie Stenografie: wniosek. — Na każdym placu trzy szubienice. — Wieszać...
 
      
    
    
  Stwierdzam: bez eugeniki zatoniemy w bagnie wszyscy i już bez ratunku, i już raz na...
 
      
    
    
  Pyta się matka, czy można już pokazać litery, czy nie za wcześnie? Nie zna jego...
 
      
    
    
  człowiek niby bądź co bądź co nieco już — historycznie i porównawczo, nie to, co dawniej...