
Gabriela Zapolska
Panna Maliczewska
Kula, nie szalej! Kupiłem kwiatów dla niej!
EDEK
Lepiej było dać jej gotówką.
FILO
Tyś...
Kula, nie szalej! Kupiłem kwiatów dla niej!
Lepiej było dać jej gotówką.
Tyś...
Wiesz, ja przecie nie mogę uwierzyć, żebyś tak był blisko niej i tak… nic… tego...
Całuję rączki.
Dobrze, już dobrze… no… gdzie?
Wyszła...
Dzieciuś, pieszczoszka, Stefuś… jak zechce i kiedy zechce… choćby zaraz jestem twój… i z dyrektorem...
On się tak mnie wstydzi, pan nie ma pojęcia. Zresztą każdy się mnie wstydzi. Pan...
Rozumiane tu przede wszystkim jako pragnienie erotyczne, pożądanie wiąże się z miłością, ale też z pokusą i ciałem.