Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
— Naradzał się wójt, młynarz i kowal, ale nie ja!
— Jakże, powiadali, że u was był...
— Naradzał się wójt, młynarz i kowal, ale nie ja!
— Jakże, powiadali, że u was był...
Hardo ano wchodził, wyniośle i mało z kim się witał, bo i równych było niewiela...
— Ja bym panu dał konie, tylko niech pan nimi powozi bez bata i bez cugli...
Nie lubię w niedzielę chodzić do kościoła, bo taki tłok, taki zaduch i tyle pospólstwa...
Mijało już blisko pół roku, jak posłałem Diderotowi pierwsze dwie części Julii, aby mi powiedział...
To rzekłszy, spojrzał z dumą na starego rycerza jakby na lichszą od siebie istotę. Nie...
a z nimi gromada braci świeckich, to jest rycerzy nieobowiązanych do godzin kanonicznych. Rosłe i...
— Mistrz Ulryk — rzekł pierwszy herold — wzywa twój majestat, panie, i księcia Witolda na bitwę śmiertelną...
Jurand potykał się niegdyś z Danveldem, po czym widział go dwukrotnie na dworze księcia mazowieckiego...
Nowy mistrz Ulryk, który, gdy posłowie polscy przybyli, aby mu złożyć życzenia z powodu jego...
Pycha — nadmierna czy nieuzasadniona duma — bywa często głównym elementem charakteryzującym np. posiadających władzę (tak zarówno Kochanowski, jak Mickiewicz i Kochanowski postrzegają cara Rosji). Jest przedstawiana jako postawa zgubna oraz nieuzasadniona, szczególnie wobec zmienności losu i fundamentalnej niepewności cechującej kondycję ludzką. Przeciwieństwem pychy jest pokora (pozytywnie wartościowana w chrześcijańskim systemie wartości), będąca rodzajem umiarkowania w podejściu do świata, do osobistego powodzenia człowieka oraz jego pozycji społecznej.