
Michel de Montaigne
Próby. Księga druga
I nie są też zwierzęta niezdolne przyjąć naukę na nasz sposób. Szpaki, kruki, sroki, papugi...
I nie są też zwierzęta niezdolne przyjąć naukę na nasz sposób. Szpaki, kruki, sroki, papugi...
Epikur powiadał o prawach, iż nawet najgorsze są nam tak potrzebne, iż bez nich ludzie...
Dionizjusz tyran ofiarował Platonowi suknię, wedle mody perskiej, długą, jedwabistą i napojoną wonnościami; Platon odrzucił...
Kto rozważa i ogarnia wszystkie okoliczności i następstwa, utrudnia sobie wybór. Umysł pośredniej miary jednako...
Nakazuję mej duszy, aby i na boleść, i na rozkosz patrzała wzrokiem jednako umiarkowanym, eodem...
Dziewice z góry pierejskiej, czy słyszycie imię, które wam daję? Wspierajcie mnie. Przebiegam długą drogę...
Wnosząc z pychy królów, wciąż na próżno upokarzanych przez swoje klęski, można było mniemać, iż...
W narodzie wolnym bardzo często obojętne jest, czy obywatele rozumują dobrze czy źle; wystarcza, że...
— Sądząc z tego, coście powiedziały — zauważyła ciotka Jakubina — ostatecznym rezultatem jest, że macie z natury...
Miłość jest ślepa, nie rozważa i nie rozumuje, a Tytania zakochana w oślej głowie, Goplana...
O rozumie wiele mówi w Satyrach Krasicki — podkreśla jego wartość, a także przeciwstawia głupocie. W romantyzmie rozum staje się przeciwieństwem serca, które reprezentuje „czucie i wiarę” (Romantyczność Mickiewicza). Romantycy przewartościowali pojęcie rozumu, przyznając wyższą rangę temu, co niedostępne poznaniu za pomocą „szkiełka i oka”. Dopiero pozytywizm stanie się kolejną epoką literacką, która mając tradycję romantyczną zapisaną w sercu (Lalka Prusa), rozumowi będzie oddawała cześć.