
Molière (Molier)
Skąpiec
co to za szczęście móc się przyczynić do poprawienia losu osoby, którą się kocha; zręcznie...
co to za szczęście móc się przyczynić do poprawienia losu osoby, którą się kocha; zręcznie...
czy może być coś bardziej nieludzkiego niż te drobiazgowe braki, które cierpimy w tym domu...
Mój Boże, wszakże ty, ojcze, nie masz chyba przyczyn do narzekania: wszystkim wiadomo, że posiadasz...
Pan Harpagon jest ze wszystkich ludzkich istot najmniej ludzką pod słońcem, najtwardszym i najbardziej nieużytym...
Założę się, że, gdy chodzi o pieniądze, nic tutaj nie wskórasz. To istny kamień, granit...
Syn pański…
Cóż syn?
Popadł w najbardziej niespodziane nieszczęście.
Jakież?
Spotkałem...
Ba, zdawać by się mogło, iż zazdrość, z jaką patrzymy na synów, iż wchodzą w...
Epikur powiada, że „być bogatym to nie jest ulga w sposobie życia, tylko jego odmiana...
Drugi mój stan z kolei był taki, że miałem pieniądze: do czego doszedłszy, zgromadziłem niedługo...
Nadmierne gromadzenie dóbr (szczególnie pieniędzy) oraz przesadny strach przed ich utratą są cechami, z których zawsze się wyśmiewano. Postawę taką uważano przede wszystkim za irracjonalną, ponieważ dobra materialne mają służyć ludziom do życia i są przydatne tylko podczas jego trwania, bogactwa nie można przecież zabrać ze sobą do grobu, nie stanowi też ono wartości samej w sobie. Dlatego wyznawcy postawy przeciwnej, głosząc hasło carpe diem propagują wykorzystanie dóbr doczesnych do uprzyjemnienia sobie życia. Stereotypowa postać skąpca to starzec żyjący w biedzie, a ukrywający przed wszystkimi niewyobrażalne skarby (por. Skąpiec Moliere’a, Opowieść wigilijna Dickensa). Jednakże krytykowano również postawę przeciwną — nadmiernej rozrzutności (por. Marnotrawstwo I. Kracickiego) pouczając bonvivantów, że człowiek powinien pamiętać także o zmienności losu i zabezpieczyć siebie oraz swoją rodzinę na wypadek, gdyby fortuna przestała mu sprzyjać. Postawą zalecaną byłoby więc w tej mierze umiarkowanie.