
Noemi Szac-Wajnkranc
Przeminęło z ogniem
Rano ktoś stuka do furtki. „Może Jurek przyjechał” — myślę. Wyskakuję z łóżka i biegnę do...
Rano ktoś stuka do furtki. „Może Jurek przyjechał” — myślę. Wyskakuję z łóżka i biegnę do...
Znałem za młodu — mówił dobry Gordon — krewniaka marszałka de Marillac, który, prześladowany w miejscu zamieszkania...
Puszenie się z jednej strony wywołuje płaszczenie się z drugiej. Dwie te właściwości są ze...
Nasłuchując, czy to już sam pan profesor nie wchodzi, pani Borowiczowa zwróciła machinalnie oczy w...
Motyw ma opisywać postawę np. urzędników carskich, płaszczących się przed wyższymi i pogardzających niższymi rangą. Sam motyw urzędnika jest neutralny i nie opisuje moralnego aspektu funkcjonowania człowieka w systemie despotyzmu. Przeglądając uważnie Dziady dostrzeżemy, że jest to wielce złożona postawa, właściwa zarówno Senatorowi, jak Doktorowi i na jej określenie nie wystarczy np. pochlebstwo (ciekawe, że uczestniczy w tych dialogach Lokaj, a więc sługa, który jest mniej służalczy niż występujący w tych scenach panowie).