ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?
Twórczość
Sofokles
Król Edyp
Carl Spitteler
Ojciec
Barbara Sroczyńska
Lasowiackie serce
Ale dzieś tam Wisła była zburzono i tak do brzegu tą tratwe pociągnęło, więc Jantek...
Marie Beyle (Stendhal)
Czerwone i czarne
Myśliwiec strzela z fuzji w lesie, zdobycz spada, on rzuca się aby ją pochwycić. But...
Marie Beyle (Stendhal)
Pamiętnik egotysty
Około 1829 umarł kochany Marcjal Daru, ociężały już i stępiały wskutek nadużycia afrodyzjaków, o które...
Marie Beyle (Stendhal)
Pamiętnik egotysty
Ale trzeba kończyć ten rozdział. Aby starać się nie kłamać i nie ukrywać swoich błędów...
Marie Beyle (Stendhal)
Pustelnia parmeńska
— Postaram ci się o nieobecność margrabiego co najmniej na pięć czy sześć dni: kiedy sobie...
Marie Beyle (Stendhal)
Życie Henryka Brulard
Matka moja, Henryka Gagnon, była to urocza kobieta; byłem zakochany w mojej matce.
Pospieszam dodać...
Marie Beyle (Stendhal)
Życie Henryka Brulard
Jomard był to drab k[lecha], jak później Mingrat, którego zgilotynowano za to, że otruł...
Motyw: Śmierć
Śmierć stanowi najistotniejszy problem egzystencjalny, określa kondycję ludzką. Jest wyzwaniem dla dumy z osiągnięć człowieka w opanowywaniu i poznawaniu świata oraz siebie samego dzięki rozumowi, nauce i coraz doskonalszej technice. Śmierć niweczy wszystkie usiłowania i wszystkie nadzieje. Zagraża w każdej chwili i właściwie przez cały czas podgryza życie człowieka jak robak drążący pień drzewa, by na końcu je powalić. „Bo na tym świecie Śmierć wszystko zmiecie, / Robak się lęgnie i w bujnym kwiecie” — pisał Antoni Malczewski (Maria). Upływ czasu, przemijanie przypomina o tym, że w końcu przeminie wszystko. Nic na świecie nie daje — wobec świadomości nieuchronnej śmierci – trwałego oparcia; stąd rodzi się myślenie o marności wszystkiego. Postawa taka: patrzenia na świat w perspektywie zagrożenia zniszczeniem i śmiercią rodzi melancholię, która do surowego vanitas dodaje tęsknotę za tym, co było (stąd pewna predylekcja do ruin). Zajęciem melancholika jest wspominanie i nieukojona żałoba; (zob. też: trup, grób, gotycyzm, pogrzeb, nieśmiertelność).