
Zygmunt Krasiński
Niedokończony poemat
Od dnia śmierci sprawiedliwego nie spocznie europejski świat, aż sam sprawiedliwym się stanie! Jak człowiek...
Od dnia śmierci sprawiedliwego nie spocznie europejski świat, aż sam sprawiedliwym się stanie! Jak człowiek...
Kiedy wy spieracie się o to, czym jest właściwie sprawiedliwość, ja tymczasem czynię ludzi sprawiedliwszymi...
A był tam obecny niejaki Apollodor, gorący jego wielbiciel, zresztą prostoduszny poczciwina. Ten wyrwał się...
Chłopcy więc, uczęszczający do szkół, uczą się ciągle sprawiedliwości i słyszymy, że do tego zabierają...
nauczyciel ustanowił mnie sędzią nad innymi, w przekonaniu, że już dokładnie rozumiem, co to sprawiedliwość...
— Nieprawdaż, że ci, co słuchają praw, postępują sprawiedliwie?
— Oczywiście.
— A wiesz, jakie czyny nazywamy sprawiedliwymi...
— Widzis — mówi tak — cłowieku, jaki cłowiek bogaty jest bez serca! Jak [u]un nie uwoza...
Gdybym był królem, tobym jeździł po całej ziemi polskiej, a miał przy sobie wielki hufiec...
— Darujemy ciebie życiem i zdrowiem, bo za tobą ta dobra kobieta prosi i dla niej...
Coraz nowi ludzie z różnych krańców Europy i Ameryki przybywali do osady i oddawali się...
Ideę tę można streścić jako „uszanowanie należnych każdemu praw”. W szczegółach różnie bywa definiowana, ponieważ przy określaniu tego, co się komu należy i na jakich prawach — rodzą się konflikty. Pod hasłem sprawiedliwość gromadzimy ciekawe i charakterystyczne próby wskazania, czym jest sprawiedliwość (również te negatywne — a więc mówiące o niesprawiedliwości i jej przyczynach), a także fragmenty literackie pokazujące kontrowersje wokół tej kwestii.