Johann Wolfgang von Goethe
Faust, część druga
ARIEL
Słyszcie! Zamęt! — Warczy burza,
wypełniona godzin kruża,
nowy dzień się z mgieł wynurza!
Rozwierane...
Wróg dłoniami zakrył lica i gmach starożytnych ludzi wstrząsł się od próżnych jego wysileń — w...
Występuje jako przeciwwaga dla nocy, kojarzonej z tajemnicą, zacieraniem znaczeń (w mroku), a wreszcie porą działania sił zła. O świcie wszystko się wyjaśnia, rzeczom zostają przywrócone właściwe miary i znaczenia; kontrastowany z nocą świt jest porą odnowienia życia i zmartwychwstania - a więc „porą Chrystusową”.