
Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
W tej chwili rozległ się jakiś ryk: nalewano wody do kotła czy do rezerwuaru. Wokulski...
W tej chwili rozległ się jakiś ryk: nalewano wody do kotła czy do rezerwuaru. Wokulski...
Cóż to — myślał — czy moje życie ma zależeć od kaprysu jednej kobiety?… Czy nie znajdę...
Teraz dopiero Wokulski kupił program i z uczuciem jakby wstydu czytał, że w trzeciej gonitwie...
— Jedziesz dziś do Paryża z Suzinem?
— Ani myślę.
— Słyszałem, że to jakiś wielki interes… Pięćdziesiąt...
„Głupstwo handel… głupstwo polityka… głupstwo podróż do Turcji… głupstwo całe życie, którego początku nie pamiętamy...
We mnie jest dwu ludzi — mówił — jeden zupełnie rozsądny, drugi wariat. Który zaś zwycięży?… Ach...
Około szóstej wieczorem w kantorze ukazał się Adler. Wszedł jak widmo, nie wiadomo kiedy. Jego...
Mój ty święty Marcinie, ja nie pojadę do ciebie!… Więcej ci powiem: ja — ani tobie...
Mój przyjacielu, natura kobiet wyobrażona nam jest przez Księżyc, tak co do innych rzeczy, jak...
Symptomem szaleństwa jest przede wszystkim zachowanie przeczące zdrowemu rozsądkowi. Dlatego na ogół jest ono oceniane negatywnie. Wyjątek stanowi okres romantyzmu, kiedy rozumowi przeciwstawiano alternatywne władze poznania i oceny rzeczywistości (często określane mianem serce). Szaleństwo zyskało wówczas inne znaczenie: przekroczenia (transgresji) w kierunku rzeczywistości duchowej lub ku doznaniom mistycznym. Pod tym hasłem gromadzimy fragmenty dotyczące samego stanu (opisów i definiowania obłędu), osobne hasło mamy na naszej liście dla osób pozostających w stanie szaleństwa (lub o to podejrzewanych).